Nasze małe popołudniowe i weekendowe spotkania najczęściej rozpoczynaliśmy na stacji benzynowej Orlen w Złotowie, dlatego też zaczęliśmy nazywać się pomiędzy sobą Orlen Team. Przejażdżki z biegiem czasu zaczęły się wydłużać, a ich uczestnicy często się zmieniali. Po pewnym czasie i wielu kilometrach skład naszej ekipy ustabilizował się i często jeździliśmy w jednym składzie. Temat stworzenia własnego klubu motocyklowego przewijał się wiele razy, ale brakowało nam jakiegoś bodźca. Takim bodźcem okazała się stara zapomniana kotłownia w Krajence. Otóż pewnego słonecznego wrześniowego popołudnia 2009 roku kolega Szczota (Wojtek Szczotka) zadzwonił do kolegi DaVida (Dawid Gniot) oznajmiając, że znalazł bardzo ciekawe miejsce, które koniecznie musi on zobaczyć.

Tego samego dnia po wnikliwym obejrzeniu budynku podjęli decyzje o zwołaniu kumpli z Orlen Teamu i zaprezentowaniu swojego pomysłu na temat zagospodarowania starej kotłowni. Wśród zebranych znaleźli się późniejsi założyciele VOYAGERA: Bartas (Bartek Jarosz), DaVid, Józek (Krzysiek Wołoszyn), Piter (Piotrek Jamroży), Szczota, Wnuczas (Kamil Wnuk). Nie było czasu na zawahanie, od razu rozpoczęliśmy prace porządkowe i remont. W tym miejscu trzeba wspomnieć o naszym darczyńcy - Andrzeju Szczotka, który to był właścicielem budynku oraz pokrył większość kosztów remontu.

Prace potrwały dokładnie 3 tygodnie. Pracowaliśmy codziennie po 8-10 godzin. Efekt był porażający, co można zobaczyć w galerii. Podczas remontu do naszej paczki trafiło dwóch kolejnych motocyklistów: Pepa (Piotrek Powiertowski) oraz Młody (Maciej Szczotka). 26 września 2009 roku odbyło się otwarcie, a po tej imprezie rozpoczęliśmy proces rejestracji legalnego stowarzyszenia. Praca i poświecenie DaVida zostały zwieńczone uzyskaniem 11 stycznia 2010 roku statusu Stowarzyszenia Motocyklistów VOYAGER. Pierwszym prezesem został Szczota, vice prezesem Bartas, skarbnikiem Piter, sekretarzem Józek.

W 2011 roku nasze grono powiększyło się o kolejnych dwóch wspaniałych: Gapuś (Dawid Gapa) oraz Piecyk (Bartek Piechocki). W tej chwili nasze grono liczy 10 osób.